Wyrok nakazowy to jedna z tych form karania pijanych kierowców, która nie wymaga od nich stawienia się na rozprawę. Wyroki w tego typu sprawach zapadają po prostu automatycznie, przez co osoba popełniająca przestępstwo lub wykroczenie musi liczyć się z bardzo szybką karą. Oczywiście osoba, która popełniła wspomniany czyn, otrzymuje na piśmie karę, jaka została zarządzona przez sąd. Jeśli ktoś nie zgadza się z wyrokiem sądu, ma prawo do siedmiu dni wnieść sprzeciw. Niestety, jeśli nie wyrobimy się w ciągu prawnych siedmiu dni, to wtedy wyrok w pełni się uprawomocni i nie będzie już żadnego odwołania. Owszem istnieje jeszcze nadzwyczajny tryb zaskarżenia, ale jest on bardzo rzadko stosowany i to zazwyczaj w sprawach, gdzie istnieje wiele niejasności. Nawet jeśli z jakiegoś powodu zapomnimy się odwołać, to istnieje jeszcze szansa na możliwość złożenia kolejnego wniosku z prośbą o przywrócenie terminu sprawy.
Radzimy sobie z problemem
Takie pismo może zadziałać, ale tylko w przypadku gdy wykażemy, że z przyczyn od siebie niezależnych nie mogliśmy się stawić na sprawę. Na złożenie takiego wniosku również mamy siedem dni i są to terminy nieprzekraczalne. Taką formę ponownego rozpatrzenia składamy w miejscu, gdzie zapadł wcześniejszy wyrok nakazowy. Jeśli i to nie pomoże, to możemy złożyć oficjalne zażalenie do sądu okręgowego. Mamy tu na myśli tylko i wyłącznie prawne rozwiązania, które w istocie mogą jeszcze zmienić tok wydarzeń. W takim piśmie jesteśmy zobowiązani przedstawić zażalenie co do wydanego wyroku. Jeśli faktycznie nasze pismo przyniesie skutek, to wtedy wyrok nakazowy traci moc i dochodzi do ponownego rozpatrzenia sprawy. Sąd w trakcie trwania kolejnej rozprawy w żaden sposób nie odnosi się do wcześniejszego wyroku. Sprawę więc będzie prowadzić inny sędzia, a my zostaniemy poinformowani o terminie takiej rozprawy. Pamiętajmy jednak, że to wcale nie oznacza dla nas uniewinnienia. Skoro sprawa będzie prowadzona po raz kolejny, musimy liczyć się z tym, że sędzia wyda kolejny wyrok skazujący i nasze odwołania do niczego ostatecznie się nie przyczynią. Więcej informacji na temat wyroku nakazowego na https://adwokat24h.pl/jazda-po-alkoholu/wyrok-nakazowy-za-jazde-po-alkoholu-jak-wniesc-sprzeciw/
Próba się opłaca
Warto jednak spróbować takiego odwołania, zwłaszcza jeśli uważamy, że obecnie zasądzona kara, nie jest w żaden sposób adekwatna do popełnionego czynu. W takich wypadkach powinniśmy również skorzystać z pomocy adwokata. Radca prawny z pewnością wykorzysta niedociągnięcia i uchybienia po to, aby zmniejszyć zarządzoną karę przez poprzedniego sędziego. Zdarzają się nawet przypadki, kiedy to sprawa zostaje po prostu umorzona. Dzieje się to zazwyczaj w przypadkach, kiedy to minimalnie przekroczyliśmy dopuszczalne granice alkoholu w wydychanym powietrzu. Tak więc zniesienie poprzedniego wyroku nie daje nam gwarancji, że kolejny sędzia nie dopatrzy się w tym wszystkim naszej winy i po prostu zarządzi inny rodzaj kary, czasem nawet bardziej dotkliwy, niż ten, od którego się odwołujemy. Tak, więc zanim podejmiemy jakieś kroki prawne, trzeba dobrze przemyśleć sprawę i zastanowić się, czy warto odwoływać się od wyroku nakazowego, zwłaszcza jeśli nie jest on szczególnie surowy.